Choć łódzkie ZOO znajduje się dopiero na 10. pozycji pod względem wielkości, to pod względem różnorodności mieszkających tam zwierząt w rankingach przeskakuje o pięć oczek. Znajdziemy tutaj blisko 680 rozmaitych przedstawicieli świata fauny. Jego pierwszym mieszkańcem był jeleń Boruta, przyłapany na spacerze po placu Reymonta.
Przed wejściem wita gości rzeźba Maurycego i Hawranka, stanowiąca element szlaku Bajkowa Łódź.
Łódzkie ZOO zaprasza do małpiarni, motylarni, akwarium, terrarium (z pancernikiem maratończykiem). Swój basen mają pingwiny, na wybiegach królują kopytne, a bystre oko wypatrzy na gałęziach rzadko spotykane w polskich ogrodach – pandy małe. W Łodzi zobaczymy lwy azjatyckie, których próżno szukać gdzie indziej.
Dla dzieci przygotowane są ścieżki edukacyjne, tablice z ciekawostkami, plac zabaw i Mini ZOO. Spacer zajął nam trzy godziny, a pożegnały nas kochające lemury (tak przynajmniej widział je podróżnik Arkady Fiedler).
ZOO w Łodzi zlokalizowane jest przy ulicy Konstantynowskiej 8/10, we wschodniej części miasta nazywanej Zdrowie. Właśnie tu w wolnych chwilach robotnicy, głównie z fabryki Poznańskiego, przyjeżdżali na majówki i „po zdrowie”.