Miejsce kultowe. Jedna z najstarszych tatrzańskich ścieżek, szalenie popularna i miejscami trudna. Teren dość mroczny dosłownie i w przenośni. Nawet w słoneczny dzień szlak na Zawrat kryje cień, a dla wielu osób wyprawa na przełęcz zakończyła się tragicznie.
Na Halę Gąsienicową idziemy jak? Oczywiście przez Boczań – to chyba jakaś psychoza natręctw. Mimo wczesnej pory, upał daje się we znaki. Krótki odpoczynek w Murowańcu i wio!
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0698-1-e1546720162321.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0701-e1546720251181.jpg)
Kamiennym chodnikiem obchodzimy Czarny Staw Gąsienicowy. Spacerek lekki, łatwy i przyjemny. Jednak już wkrótce czeka nas podejście pod Zmarzły Staw. Dalsza droga wiedzie przez piarg Zawratowego Żlebu – początkowo spokojnie przez kamienne gruzowisko, potem chodnikiem. Zaczyna robić się stromo. Do tego mrocznie – choć dzień słoneczny, trasa kryje się w cieniu. Skalisty teren sprawia wrażenie niedostępnego i nieprzyjaznego.
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0702-e1546720279299.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0703-e1546720302367.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0704-1-e1546720480684.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0705-e1546720578336.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0712-e1546720683584.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0713-e1546720715677.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0714-e1546720775386.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0726-1-e1546721151349.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0729-1-e1546721190907.jpg)
Pniemy się w górę po coraz większych kamieniach, aż dochodzimy do charakterystycznej rynny. Widać już pierwsze łańcuchy. Takich odcinków z żelastwem będzie kilka (w tym także z klamrami). Biżuteria ułatwia pokonanie skalnych półek.
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0730-1-e1546721342849.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0731-e1546721449663.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0732-e1546721485685.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0735-e1546721549361.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0738-1-e1546722019397.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0739-1-e1546722095499.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0746-e1546722122805.jpg)
Za najtrudniejszy fragment większość osób uważa ostatni odcinek zaopatrzony w łańcuchy. To prawie pionowa ściana i by ją pokonać trzeba przede wszystkim pogłówkować, gdzie postawić nogi. Choć imponującym wzrostem i długimi kończynami pochwalić się nie mogę, dałam radę. Ostatnie metry, które dzielą nas od przełęczy to już szerokie i bezpieczne piarżysko.
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0233-e1546721255574.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0748-e1546722204242.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0750-e1546722232562.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0751-e1546722303740.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0755-e1546722344884.jpg)
Z Zawratu (2158 m) przepiękne widoki na Walentkowy Wierch, Mały Kozi Wierch. Gerlach, Rysy, Wysoką, Mięguszowieckie Szczyty, aż po Krywań. Kultowa przełęcz oddziela Zawratową Turnię i Mały Kozi Wierch.
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0767-1-e1546722439957.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0765-e1546722626467.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0762-e1546722719687.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0768-e1546722809278.jpg)
PS. Gdy tylko wyszliśmy ze schroniska w Murowańcu, od razu czułam, że Piotrek coś knuje. Bingo! Nasze drogi na przełęczy się rozeszły. Z Zawratu Piotrek wybrał się Orlą Percią na Kozi Wierch, a ja łagodnym zejściem powędrowałam sama do Doliny Pięciu Stawów, gdzie czekał na mnie pan świstak wygrzewający się na wielkim głazie.
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0779-e1546722828854.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0801-e1546722857276.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0802-e1546723039621.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0805-e1546723468735.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0806-e1546724555286.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0819-e1546724661767.jpg)
![](http://szlakiery.pl/wp-content/uploads/2019/01/DSC_0820-e1546724720874.jpg)