Mały dysc na Wielkim Kopieńcu

Oj, pohulałoby się po szczytach, a tu pogoda pod psem (owczarkiem podhalańskim). Wycieczka w wersji spacerowej, za to z widokami, mimo sporego zachmurzenia. Toporowa Cyrhla-Wielki Kopieniec-Dolina Olczyska i Tatry Wysokie na drugim planie.

Idziemy zielonym szlakiem

Startujemy z Toporowej Cyrhli. Z przystanku, na którym zatrzymują się busy musimy się trochę cofnąć do wejścia na szlak. Zielone oznaczenie prowadzi nas przez las świerkowy – ścieżka wije się między drzewami.

Po 40 minutach marszu docieramy do Polany Kopieniec. Stąd na szczyt pozostał już tylko kwadrans. Obok kamiennego krzyża szlak zaczyna piąć się w górę po kamiennej wygodnej dróżce. Z Wielkiego Kopieńca roztaczają się piękne panoramy na Tatry Wysokie z Żółtą Turnią w roli głównej.

Na szczyt skręcamy przy kamiennym krzyżu
Polana pod Kopieńcem z widokiem na Żółtą Turnię i Orlą Perć
Wejście na Kopieniec
Polana i szałasy pasterskie
Dumanie na szczycie Wielkiego Kopieńca (1328 m)
Radość na szczycie
Zejście z Kopieńca

Schodzimy w dół i idziemy w kierunku Polany Olczyskiej. Tuż za drewnianym mostkiem nad potokiem znajduje się skrzyżowanie szlaków. Nas cały czas prowadzi kolor zielony, a razem z nim Olczyski Potok.

Nad Olczyskim Potokiem

Dolina Olczyska jest zdecydowanie mniej popularna niż Kościeliska czy Strążyska, dlatego i cichsza, i spokojniejsza, a nie mniej ładna. Szeroka kamienna droga prowadzi nas do Ośrodka Ochrony Czynnej Płazów i Gadów. To pozostałość po dawnych basenach termalnych. Wokół oczek wodnych wiedzie ścieżka dydaktyczna.

Oczka wodne atrakcyjne dla płazów i gadów
Drewniany mosteczek