Doskonała propozycja, by rozchodzić nogi przed większym wyzwaniem, odpocząć po wysokogórskiej wyprawie lub po prostu uciec od tłumów. Ścieżka nad Reglami nie wymaga wielkiej kondycji. można ją wybrać również wtedy, gdy pogoda nie sprzyja, bo na spektakularne widoki na tym szlaku i tak nie ma co liczyć.
Całkowita długość Ścieżki nad Reglami to blisko 17 kilometrów, a czas przejścia wynosi około 6 godzin. Szlak biegnie przez las, łąki i hale, niemal równolegle do Drogi pod Reglami. Na ścieżkę można się dostać z każdej połączoną z nią doliny, a są to: Dolina Bystrej, Białego, Strążyska, Małej Łąki, Miętusiej, Kościelskiej, Lejowej i Chochołowskiej.
Startujemy z Doliny Kościeliskiej. Wejście na Ścieżkę znajduje się około kwadransa marszu od wylotu w Kirach (czarne oznaczenie szlaku) przy Cudakowej Polanie. Idziemy przez las świerkowo-jodłowy (w owym czasie nie zdążył go jeszcze spustoszyć Orkan Ksawery). Ścieżka wiedzie mozolnie pod górę. Po pół godzinie osiągamy Kominiarski Przysłop, gdzie można przycupnąć i odsapnąć.
Potem nasza trasa wiedzie nieznacznie w dół w kierunku Niżniej Kominiarskiej Polany z szałasami pasterskimi, łączącej się z Doliną Lejową, która jest celem naszej wędrówki.
Dolina Lejowa jest kręta, ale nie pokrętna. Wręcz przeciwnie – cicha i spokojna, wciśnięta między dwie zadeptywane przez turystów sąsiadki – Kościeliską i Chochołowską. Jej dnem płynie Lejowy Potok. Pierwszych ludzi w dolinie spotykamy dopiero na końcu wędrówki – na charakterystycznej wapiennej skale zwanej Między Ściany. To popularne miejsce wspinaczkowe.
Pieszo Drogą pod Reglami wracamy do Zakopanego. Marsz zajął nam ponad dwie godziny.